„21 sposobów na śmierć” to książka autorstwa Sarah Engell, która dotyka niezwykle współczesnych i istotnych problemów. Takich, na które bardzo często pozostajemy ślepi tłumacząc to sobie, jako chwilowe wybryki, kłótnie, po których zawsze jest dobrze. Nie zdajemy sobie sprawy, co przeżywa osoba, która zostaje zdradzona przez bliską osobę i potraktowana jak śmieć, popychadło, a co gorsza w spiralę nienawiści i szyderstw wplątuje się coraz więcej osób. W grupie ludzie czują się silni, więc kiedy ktoś odstaje, wplątuje się, nawet przypadkiem, staje się łatwą ofiarą. Nie ma chyba osoby, która nie spotkałaby się ze zjawiskiem hejtu, niektórzy z nas pewnie stali się jego ofiarami, lata temu nie zdając sobie z tego sprawy. Nie było znane to pojęcie, a dziś wiemy, że jego następstwa potrafią mieć zgubne skutki. Depresja, myśli samobójcze, okaleczanie się, brak reakcji osób dorosłych potrafi przyczynić się do tragedii. Nie bądźmy obojętni na krzywdę innych, przecież sami nie chcielibyśmy się tak czuć i być napiętnowani.
Główną bohaterką książki autorstwa Sarah Engell pod tytułem „21 sposobów na śmierć” jest Stella, jest normalną, lubianą dziewczyną, sympatyczną, mającą swoje pasje i przyjaciół. Tak przynajmniej jej się wydawało. Dziewczyna była bardzo utalentowana, muzyka była dla niej ważna, wspólnie z przyjaciółką Amalie postanowiły wziąć udział w castingu, jednak tylko jedna z nich zyskała uznanie. Amalie poczuła się dotknięta, sprawiła, że wszyscy odwrócili się od Stelli, a także zaczęli okazywać jej niechęć i wrogość. Szykany, groźby werbalne, wyśmiewanie, krzywdzące i bolesne wpisy w Internecie to zaledwie początek. Przepychanki, wiadomości sms, publiczne wyśmiewanie, to stało się jej codziennością. Matka dziewczyny zmarła, pochłonęła ją ciężka choroba, co jedynie potęgowało trudną sytuację dziewczyny. Stella przeżywała żałobę, z ojcem łączyła ją specyficzna relacja, zupełnie, jakby została sama skazana na walkę z tym, co ją dotyka. Mężczyzna sam potrzebuje wsparcia, cierpi na depresję. Dziewczyna szuka sposobów na popełnienie samobójstwa, na jej liście pojawiło się ich aż dwadzieścia jeden.
„21 sposobów na śmierć” to opowieść, która jest pisana emocjami. Lektura tej książki jest przerażająca, w książce znajdują się historie samobójstw osób, które odebrały sobie życie, ponieważ były ofiarami przemocy zarówno w szkole, jak i w cyberprzestrzeni. Książka poruszająca wciąż aktualny temat, znęcanie się w szkole, które przeniosło się na portale społecznościowe. Współczułam głównej bohaterce, która znosiła całe to nękanie i obelgi rzucane pod jej adresem. Hejt jest jak trucizna, zbiera ogromne żniwo myślę, że tak naprawdę nie jesteśmy do końca świadomi ogromu tego problemu, a książka Sarah Engell otworzyła nam oczy. „21 sposobów na śmierć” to smutna historia, która podkreśla, jak silne potrafią być negatywne zachowania wśród młodych ludzi, dręczenie, cyberprzemoc i jego konsekwencje. Pokazuje, jak łatwo jest zniszczyć osobę i nakłonić innych, aby się do tego procederu przyłączyli, robiąc to w mediach społecznościowych. Sarah Engell pokazała jeszcze jedną rzecz, jak trudno jest poprosić o pomoc, kiedy naprawdę się jej potrzebuje. Dzięki temu, że autorka potrafiła opisać tą historię barwnie i wiarygodnie, powstała tu ważna opowieść, która wzbudziła we mnie ogrom emocji, od smutku, poczucia niesprawiedliwości po wściekłość. To książka dająca do myślenia, która zasługuje na przeczytanie i nie jest przeznaczona tylko dla młodych ludzi, ponieważ dorośli z pewnością powinni ją przeczytać.