Avatar @ilona_m2

ilona001

@ilona_m2
28 obserwujących.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około 15 godzin temu.
ilona_m2
Napisz wiadomość
Obserwuj
28 obserwujących.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około 15 godzin temu.
poniedziałek, 6 kwietnia 2020

Jak historię Beowulfa przeniesiono we współczesne realia

Dziedziczka Jeziora ponoć nie jest książką łatwą i przyjemną, ale to kawał świetnej literatury i dlatego też po nią sięgnęłam.
. W scenerii amerykańskiego miasteczka dwie matki – gospodyni domowa i zaprawiona w bojach weteranka – starają się chronić tych, których kochają.
Herot Hall to bogate miasteczko z pięknymi rezydencjami. Domostwa pooddzielane są od siebie równymi drewnianymi ogrodzeniami, a mieszkająca tam społeczność jest całkowicie samowystarczalna. W każdym domu jest kominek, każdy kominek jest wyposażony w pojemnik z gazem, a na zewnątrz – na trawnikach i placach zabaw – rosną równe rzędy polnych kwiatów. Jednak tym, którzy mieszkają na przedmieściach, Herot Hall wydaje się fortecą strzeżoną przez gęstą sieć bram, kamer i fotokomórek.

Życie Willi, żony Rogera Herota (dziedzica Herot Hall), płynie spokojnie i niespiesznie. Jej dni wypełnione są opieką nad synem Dylanem, spotkaniami matek, zajęciami dla dzieci, przyjęciami urodzinowymi i podwieczorkami. Tymczasem w jaskini poza granicami Herot Hall mieszka Dana, weteranka wojenna, i jej syn Gren (zdrobnienie od Grendel). Dana nie chciała Grena, nie planowała Grena, urodziła go jakby przez przypadek, nie wie nawet, kiedy zaszła w ciążę… Gdy wróciła z wojny, on po prostu już był.
Pewnego dnia Gren, nieświadom, że Herot Hall postawiło wszystkie płoty i systemy monitoringu, by się odgrodzić właśnie od niego, ucieka z Dylanem. Tego dnia światy Dany i Willi się ze sobą zderzają

Wkrótce recenzja ;)


#Dziedziczka#Beowulfa#izolacja#ochrona
× 1
Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl