Przystań Nocnych Marków

przepraszam, że nie wpadłam na przyjęcie byłam w pracy więc spóźnione ale się dołączam! a tort zarąbiasty!!

Przez podróż nie mogłam do was zajrzeć! Wszystkiego najlepszego ;).

Dziękuję :*

Jak tam weekend? Ja nadrobiłam odrobinę czytanie i wczoraj skończyłam "Madeleine" (pół książki) a męczyłam ją już długo. I mam takie pytanko czy któraś z was współpracuje ze Smakiem Słowa?

Weekend bardzo rodzinny, teraz próbuję coś napisać, bo pustki na blogu, że aż smutno. Czytelniczo absolutnie słabo, nie mam kiedy czytać, a zabrałam się dodatkowo za powtorzenie "Cienia wiatru", bo chcę w końcu przeczytać kolejne części. A z tym wydawnictwem nie współpracuję, nawet prawdę mówiąc chyba o nim nie słyszałam :P

Mają bardzo fajną serię z przyprawami. Każda książka w serii innego autora. Polecam Smak dżemu i masła orzechowego oraz Bóg zwierząt.

A co do czytania to ja ostatnio prawie nic nie czytam. Chyba, że czasem posty na fb.

Ja też mam problem z czytaniem, bo od początku miesiąca pracuję i jeszcze nie zorganizowałam sobie czasu tak, żeby mi go na wszystko wystarczało :/

a gdzie pracujesz?

W matrasie, ale tylko chwilowo :P na ten szkolny okres, bo potrzebowali więcej osób do podręczników itp

i tak fajna sprawa!!

Wykrakałam, jeszcze więcej gości wpadło. Recenzja nienapisana, w ogóle nie poczytałam, jestem już tak padnięta, a jutro praktyki jeszcze. Dobranoc!

Ooo w matrasie.. Super! ;) Jeżeli w Koronie, to może kiedyś Cię odwiedzę.;)
Ja choć ani nie pracuję, nie mam praktyk, ani niczego takiego, to też jakoś średnio mi z czytaniem idzie. Ale teraz ReadWeek, więc może się trochę zmotywuję.;)

Amelia - niestety w echo :p

Ja na razie przeczytałam 4 książki w tym miesiącu i teraz idzie mi znacznie gorzej, dlatego zabrałam się za Harrego Pottera <3. On zawsze pomaga na niemoc czytelniczą.

Czytałyście "Mroczne umysły"? Ja zaczęłam czytać i odłożyłam po 20 stronach :(

Czytałam, początkowo z tego co pamiętam nie mogłam się wciągnąć, ale koniec końców oceniłam ją pozytywnie :)

Właśnie też miałam ochotę przeczytać ale skoro mówicie, że nie jest dobra to chyba się nie skuszę. Ostatnio sama muszę sobie zrobić przerwę od nałogowego czytania :(

Ja poszukam w bibliotece, bo szkoda mi kupować :p

ja ostatnio nie kupuję nic a nic dopóki chociaż trochę nie zrobi mi się miejsca na półce "do przeczytania" :D. Wiecie co, zakochałam się w Yankee Candle, moja świeca pachnie truskawkowo - śmietankowym lizakiem Chupa Chups <3

Echo mam niestety trochę nie po drodze, ale do końca sierpnia pewnie kiedyś zawitam.;)

Jestem ich ciekawa, także pewnie w jakiejś nieokreślonej przeszłości po nie sięgnę.:)

Jeszcze iest taka mała, głupia czcionka przez którą niewygodnie się czyta. Czuję, że złapała mnie niemoc czytelnicza i chcę czytać tylko Harrego.

A wy co czytacie?

Skończyłam "Dumę i uprzedzenie" dzisiaj . Teraz będę się brała za "Prawo matki".:)

I jak "Duma i uprzedzenie"?

Wiem, że bierzesz udział w Readweeku, a będziesz robić dla tego podsumowanie?

Ja też Harry'ego mogę czytać zawsze <3
a czytam teraz Gildię Magów.

Ja "Niezgodną" :)
Czytałam "Dumę i uprzedzenie" i mnie się bardzo podobała :) Nie wiem, jak Amelii :)

A Yankee Candle są świetne :) Tylko trzeba je raczej używać w małych ilościach, bo czasem pachną bardzo, bardzo intensywnie :)

ja zaczęłam czytać pierwszy tom "Wampira do wynajęcia" ale muszę zaczać coś na U do wyzwania u chomika.

Dla mnie genialna.;) Planuję zrobić podsumowanie całego, tylko jeszcze nie wiem, czy w formie filmikowej czy pisanej. Zobaczymy, jak to wyjdzie.:)

Natomiast ja właśnie kończę "Wyścig z czasem" do czerwonej kanapy :) I jak przestanie padać jadę do biblioteki po jakąś książkę Philippy Gregory. Jeszcze żadnej nie czytałam ale ochote mam ogromną. Głównie dlatego, że są to książki kostiumowo- historyczne. Uwielbiam. Tylko nie mam pojęcia dlaczego ja o niej nie słyszałam wcześniej.

Ja czytałam tylko jedną. Też muszę zaopatrzyć się w inne książki tej Pani, bo świetnie pisze.:)

Ja czytałam 3 książki Gregory: "Odmieńca","Krucjatę" oraz najlepszą "Wieczną Księżniczkę", którą naprawdę polecam. Genialna powieść. Muszę przeczytać jej wszystkie książki. :)

A ja po skończonych "Kobietach, które zawładnęły Europą" zabrałam się za wcześniej opuszczoną "Dopóki śpiewa słowik". Zobaczymy jak to będzie, jak na razie dopiero 118 strona...