A ja właśnie Thora uwielbiam, tak samo jak Kapitana Amerykę (choć druga część o wiele lepsza, jak dla mnie), a Iron Mana muszę nadrobić, bo oglądałam tylko trzecią część. Zresztą co nieco jest napisane o niektórych filmach na moim blogu, a o reszcie dopiero będzie, bo są w przygotowaniu. :)