hmm, już trochę minęło czasu od świąt, ale trudno. już na następne wam wszystkim życzę wszystkiego najlepszego. :) No i książek, oczywiście.
Z książkowych prezentów wzbogaciłam się o całą Trylogię Czasu i Alchemika; Ale że moja siostra dostała jeszcze Szukając Alaski Greena, Wypychacz Zwierząt Grzędowicza, a także Wszechświaty, jestem naprawdę zadowolona, mogąc w najbliższym czasoe przeczytać to wszystko. :) Na dodatek jakiś czas temu w mojej szkole byłniejaki pan Pilipiuk, to i sobie Kuzynki z jego autografem za łatwiłam. :D Ach, jak miło się pochwalić. xd