Przystań Nocnych Marków

Bo ja robiłam za fotografa :D

Tam się nie dało stanąć spokojnie i pstryknąć słit focie :D

na fejsie little nie ma żadnej sweet foci, co nie znaczy, że jakiejś nie ukrywają ;P dawno mnie nie było bom wyjechała. chwalcie pana, że w ogólę wróciłam. w drodze powrotnej odpadłą mi rura wydechowa i przerwał się przewód hamulcowy. w weekend zrobiłam łącznie 1000km (znaczy nie zawsze była za kierownicą bo miałam zmiennika). a weszłam bo chciałam powiedzieć, że obejrzała dzisiaj nowy odcinek tvd i już chyba mi się ten sezon przestaje podobać...

To jest już nowy odcinek TVD? Ja znowu nie ogarniam xD

@laureina - Ty to masz przygody z tym biednym samochodem :-)

little, daj spokój. to już nie na moje nerwy. najlepsze, że ja do taty zadzwoniłam to się nie zdziwił bo chciał wymieniać ten przewód ale mechanik powiedział, że jest super i nie trzeba. a jak się dotoczyłyśmy do mechaników w starogardzie gdańskim to oni od razu powiedzieli, że to jakaś masakra jest a nie przewód. ale człowiek jak się nie zna, kanału nie ma, to i sam nie sprawdzi. ale szybko zrobili, dużo nie wzięli za usługę i pojechałyśmy dalej. teraz to już mam prawktycznie wszystkie części w nim wymienione. już się nie ma co psuć ;) hihi

Chociaż pozostaną wspomnienia:) I wymieniony przewód...

Ej dziewczyny, współpracujecie ze Sztukaterem? Jeżeli nie, to poszukują recenzentów i powiedziałam, że popytam, także pytam:)

Ja na razie nie współpracuje z nikim, mam za mały staż, także pewnie nie bardzo im się nadam :-)

@laureina - teraz przynajmniej masz bezpieczny samochód :-) No i jak wspomniała Amelia - wspomnienia!

Ja nie współpracuję, ale piszę za krótkie teksty na ich wymagania

Wymagają tylko dwóch miesięcy, także możesz się zgłosić Little. Jeżeli chcesz, to Cię zaproponuję:)

W sumie...czemu nie :)

Amelia ja nie współpracuję a może bym była chętna zależy jaką literaturę wydają.
Ale jakiej długości teksty to mają być? Cóż to za wymagania?

Oo. To nie wydawnictwo. Cóż za wtopa z mojej strony pfff..

To już piszę meila z Twoim adresem bloga Little:)

@laurenia, można wybierać różne książki, tak naprawdę ze wszystkich gatunków. Teksty mają mieć min. 500 słów.

Dzięki :-)
U mnie różnie z tą długością bywa. Czasem ledwo potrafię wykrzesać z siebie coś na temat fabuły i tego, czy mi się podobało czy nie. Zależy jaka książka

O to chyba możesz mnie tez im podać, jak coś. 500 słów chyba dam radę :)

Amelia, jesteś teraz łowcą głów :D

A ja mam pytanie z innej beczki. Jakie macie doświadczenia z kupowaniem z outletów? chodzi mi głównie o Weltbild?

Ok:) Bardzo się cieszę!:) Wyślę za chwilę, bo siedzę teraz na starym kompie, bo tu mam podpiętą drukarkę, a muszę wydrukować pracę na polski, zaraz przełączę się na laptopa i wyślę, bo tu jest po prostu zawrotna prędkość:D

Też czasem mam taką blokadę, ale 500 zwykle udaje mi się napisać:)

Weltbild jest outletem? Nie wiedziałam xD

Na Rynku w Krk był świetny empikowy oulet - większość książek była jak nowa, a potrafiła kosztować tylko 9.99. Żałuję, że mi go usunęli

http://www.weltbild.pl/outlet

Hehe, dokładnie Little:)

Co do Weltbildu, to już bardzo dawno temu zamawiałam, jak jeszcze katalog do domów przychodził. Teraz się średnio orientuję..

A ja jestem zrażona do Weltbildu i właśnie się boję, jak te moje zamówienie by wyszło.

ja zamawiałam raz czy dwa z weltbildu, to są nowe książki więc nie ma co się bać. przynajmniej wcześniej tak było. to są książki co im ostatnie sztuki zostały na magazynie i zalegają więc chcą się ich pozbyć.

Kusi mnie taniutki Twardoch, do tego Norman Davies, a uczelnia jeszcze nic nie mówi czy stypendium przyzna :/

Cinder za 12zł!! Wypożyczyłam ją ostatnio, ale co własny egzemplarz, to własny:D

skuś się, ktoś musi zaryzykować i przekazać nam czy warto u nich zamawiać nadal :P

U mnie już były decyzje - tradycyjnie pod koniec miesiąca. Ale muszę się trochę hamować, bo to, że mam stypendium, nie znaczy, że muszę od razu pobiec i za calutką sumę kupić książki (chociaż fajnie by było) :D

Mnie się rzuciła Cinder w oczy

na konto imienin mam już zamawiać? :P

ja teraz jestem totalnie spłukana tak bardzo, że nawet nie zaglądam na promocje bo i tak mnie nie stać. na co wydałam swoje zaskórniaki to już wiecie bo wam napisałam wcześniej ;P