Zima jest cuuudowna! Ja mam również masę nauki, jednak na razie moje wrodzone poczucie obowiązku śpi w najlepsze, więc czytam Chmielewską, względnie przeglądam blogi, słowem - odpoczywam!
I prawidłowo, należy odpoczywać. ;) Wczoraj wciągnęła mnie książka "Sekrety Los Angeles", którą dostałam do recenzji dodatkowo. Oj genialna lekka lektura. ;) Ale to w nocy czytałam i kawę popijałam.
Zimy nienawidzę, zawsze jestem chora. Moja odporność jest kiepska...
@Wehikuł - z tego co słyszałam to nie ma takiej możliwości, ale myślę, że szybko sie przekonacie do nowego interfrejsu. Dla mnie na początku też wydawał się dziwny, ale teraz sobie nie wyobrażam wrócić do starego (ostatnio próbowałam).
@Mery - czytasz nawet dwie Chmielewskie i nie zdajesz sobie z tego sprawy ;P
Mery, ostatnio cały czas robiłaś jakieś zadania, więc Twojemu poczuciu obowiązku nic się nie stanie, jeśli trochę odpoczniesz :D Ja niestety należę do tych bardziej leniwych osób, ale co zrobić.
ja lubię głównie wiosnę taką majową, lubię lato ale tylko w czerwcu, lipiec i sierpień są dla mnie troszkę za gorące. Chociaż w zimie lubię to że mogę posiedzieć pod kocykiem przy grzejniczku <3
Ja tam akurat odporność mam dobrą (i mówię to jako osoba chora xD). Choruję tak średnio raz na pół roku, więc chyba nie jest tak źle. Mam na myśli jak już jestem porządnie chora, bo katar czasami się zdarza.
Ja uwielbiam lato. :D Każda pora roku jest piękna, jednak ja uwielbiam upały. :D
Ja tam uwielbiam wszystkie pory roku, jednak chyba zimę jakoś szczególnie. No, ale dziś nie mam nawet siły jej bronić. Zajrzę, jak się moje WPO (wrodzone poczucie wiadomo czego) obudzi. Na razie idę czytać Chmielewską. Joannę Chmielewską;)
Antyska - ja poproszę herbatkę, jeśli można :) Paulaaaa - kawałek ciasta nie zaszkodzi ;) A recenzja, oczywiście, podobała mi się ;) Pewnie się w nią zaopatrzę przy najbliższej wizycie w księgarni, podobnie jak w "Hiszpański/Niemiecki nie gryzie" :D
Ja już dzisiaj jadłam lody bakaliowe xD Tyle mi wystarczy ;P Catalinka - ja hiszpański mam a nad niemieckim się zastanawiam, teraz w fajnym zestawie go zrobili.
Oooo dobrze, że o herbacie piszecie, muszę zrobić, bo mi coś ciężko na żołądku, ale bez cytryny ;)
Secretelle- poproszę ciasto, Antyska- poproszę czekoladę ;)) A co do tej herbaty z cytryną, nie wiem, czy wiesz... (wybacz, musiałam Cię poinformować).
A tak w ogóle... wiecie dlaczego część blogów nie działa w blogrollu? Od paru dni próbuję dodać do niego bloga Antyski i zawsze wyskakuje mi komunikat: "Nie można wykryć kanału dla tego adresu URL. Czas opublikowania i aktualizacji postów nie będzie pokazywany. Czy mimo wszystko dodać adres URL?"