Dzień Dobry

O tak ;) Herbatka i ksiazka - o jest to ;)

Witam :)
Po kawce już, ale jeszcze jedną sobie właśnie robię :) Komuś jeszcze zrobić?

Diabolicalady ja chętnie się napiję, o ile nie jest jeszcze za późno ;).

Już Tobie robię :)

Dobry wieczór :-)

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku :-)

a dobry :)

dziękuję i nawzajem :)) by 2011 był jeszcze lepszy niż 2010 :))

Dzień Dobry Śpiochy :) Wstajemy :):) Koniec świętowania, trzeba wracać na kanapę :)

Dzień Dobry :-)

Jakie śpiochy? Praca wre od rana :-)
Cały czas mam uczucie, że to poniedziałek :-)

Dzień dobry:)

oooo jak miło, że nie jestem sama :)

dla Przemka herbata a Ty Pati? kawa?

tak, poproszę:)

dawno tyle nie spałam, zawsze jak Mańka uśnie to robię wieczorami wszystko to co przy niej nie jestem wstanie, a wczoraj prawie razem z córeczką poszłam spać:)

też mam wrażenie, że to poniedziałek, bo weekend liczę obecnością poranną Michała, a on pojechał z rana z ojcem na narty do Czech, tak na jeden dzień więc jak się obudziłyśmy to go już nie było, czyli poniedziałek ;-)

a mnie jest dobrze, nikt nie dzwoni, nikt nic ni chce, totalny luzzzzik :)

Wiecie, że w tym roku mamy Rok Miłosza, ze względu na jego setną rocznicę urodzin. Właśnie w radio powiedzieli, że sejm już zatwierdził.
...mam takie właśnie postanowienie, że jak jest rok jakiegoś artysty, to bardziej poznaje jego twórczość:) chociaż mam wyrzuty co do Chopina, właśnie się skończył jego rok i niby dużo go słuchałam i czytałam wypowiedzi na jego temat ale nie przeczytałam całej biografii zawsze było coś ciekawszego w bibliotece...

tak już jakiś czas temu słyszałam o Roku Miłosza, ale skoro Sejm już zatwierdził, to nie plotki tylko fakt ;)

To smutne, że takie rzeczy musi sejm zatwierdzać...

A co tam podczytujecie sobie w 2011?

Ja musiałem zrezygnować z "Gry w klasy" - może kiedyś (jeżeli w ogóle po nią sięgnę ponownie), teraz nie mam nastroju do tego rodzaju literatury.

Dzień Dobry baaardzo ;)) Jak tam samopoczucie?

A o roku Miłosza słyszałam. Nie pamiętam tylko gdzie ;))

Ja też nie pograłam zbyt długo bo najpierw dopadłam "Sukę" a teraz zakręciłam się ze "Spaloną różą" .

Dzień Dobry Lena :) a dziękuję dobrze, właśnie pije sobie 2 kaweczkę :)

A ja w dalszym ciągu podczytuję "Skrzynkę mejlową Holly" na przemian z "Wyklętą" R. Caine ale coś mi to opornie idzie.

ja mam czasami takie jakieś zawieszenia w czytaniu, Wy też tak macie?

Właśnie takiego doświadczam, chociaż wynika to pewne z tego, że miałam za dużo wolnego... Od jutra powinno się unormować

@Przemku dobrze, że chociaż w tym kierunku coś pożytecznego robią... no ale dzisiaj o polityce nie będziemy rozmawiać, ładna pogoda dzisiaj we Wrocławiu:)

ja czytam "Proroctwo sióstr" M. Zink, zobaczymy jaka z tego recenzja będzie...

a co do Gry w kasy to w ogóle mnie nie zachęcacie...no ale chociaż spróbuje ;-)

miejmy nadzieję, że to długo nie potrwa ;) to zawieszenie ;) ja stanowczo wolę samą siebie w szale czytelniczym :) wtedy pożeram książki bez popijania, nie zapycham się wcale ;)

Powitać

Ja byłem już dziś nakanapie o 6:30, ale było pusto.

Pracujemy z żoną w szkolę i też jutro wracamy, smutno i szkoda, ale w końcu Trzech króli wolne...

Jeśli chodzi o literaturę to jako postanowienie noworoczne ustawiłem sobie poprzeczkę na całej sadze o Amberze Zelaznego, mam zamiar wczytać się głębiej w prozę Dukaja, strawić kilka biografii (Manson, Keith Richards może Sinatra), no i jak wiadomo pozycje blogowe.

Aktualnie jestem w połowie Amberu.

@Przemku, polecam "Grę w klasy" na jakimś urlopie bo trzeba na to mieś czasu i samozaparcia.

@Tajemnico - jeśli dopada mnie zawieszenie czytelnicze idę do biblioteki, księgarni lub zapodaję jakąś grę komputerową. Zawieszenie mija niczym ręką odjąć.

Dzień dobry, Kanapowicze!

Perspektywa powrotu do szkoły naprawdę mnie przeraża. Chciałabym jeszcze posiedzieć na Kanapie, z kocykiem, stosem książek i ciepłą herbatą. Pisać kolejne recenzje... A już od jutra będzie na takie przyjemności mniej czasu :((

@Maynard jestem wierna jednej grze od lat :) na szczęscie moje zawieszenia nie trwają długo :)

A ja się nawet cieszę... Co prawda perspektywa nadchodzących kolokwiów (chyba tak to się odmienia), a także sesji nie należy do najprzyjemniejszych, jednak w takich warunkach dużo prościej jest mi się zabrać za pisanie recenzji i czytanie.

@Maynard - na urlopie to wolałbym coś lekkiego i przyjemnego :-) "Gra w klasy" to raczej nie moja "bajka". Nie skreślam jej całkowicie, ale nie sądzę żebym sięgnął po nią w najbliższym czasie.

Angie_Simons - ja to codziennie o 11 stawałam albo później, nie wiem jak się zwlokę na 7:10 ;| o zgrozooo !

Witam Was wszystkich :-)