Witam serdecznie
Szukam tytułu pewnej książki. Był to romans który czytałam parę lat temu i niestety nie pamiętam tytułu
To co pamiętam to że on miał ziemię i dwie córki ale niestety musiał walczyć z rodzicami jego żony ,która zmarła o opiekę nad dziewczynkami .Pewnego dnia ratuje przed gwałtem młodą sąsiadkę i proponuję jej małżeństwo. Pamiętam jeszcze ze jej rodzicie byli bardzo szanowani i tworzyli rodzinę zastępczą