Cześć wszystkim,
Poszukuję książki, którą miałam w latach 90. Możliwe, że została wydana w latach 80. Otóż książka opowiada o dzieciach, które budzą się i widzą śnieg, następnie pojawia się zła wiedźma i wszystko niszczy. Dzieci biegają po jakichś krainach, a tam susza, a potem dzieci przeganiają wiedźmę śnieżkami i znowu panuje radość. Wiem, chaotycznie, ale kiedyś to była moja ulubiona książka i chciałam ją pokazać swojemu synowi. Byłoby super, jakby ktoś kojarzył. Dodam, że imiona dzieci brzmiały jakoś skandynawsko. Pozdrawiam serdecznie.