Czego słuchamy?

Ja mam generalnie bardzo małą styczność z muzyką. Moje jedyne odstępstwa to cztery ukochane płyty. Zbiór utworów Marka Grechuty (2 płyty) i Edith Piaf (również dwie płyty). To moje jedyne miłości na zabój. Ubóstwiam. Uwielbiam.

Poza tym czasem zdarzy się jakaś pojedyncza piosenka danego autora, na której punkcie świruję. Niektóre z nich:
Czesław Mozil - Maszynka do Świerkania
GrubSon - Na szczycie
Coldplay - Yellow
Anna Maria Jopek - Ja wysiadam (uwielbiam!!!)
Vanilla Ninja - Black symphony
Anna Jantar - Wielka dama tańczy sama
Amelia Poulain - La valse d'amelie; J'y Suis Jamais Alle

Czyli w sumie mało popu, trochę francuskiego i polskich dawnych piosenek :)

Świat jeszcze nie umiera do końca, póki młodzi ludzie słuchają Grechuty.

"Ostatnia nocka" wujka Maleńczuka jest świetna:)

To zdanie jest piękne. Jak będziesz już znaną reżyserką, to będziemy Cię cytować :D
A Grechutę niestety słucha coraz mniej ludzi. Młodzieży w szczególności.

Nocka super jest :D
Oj pięknie Ew to powiedziałaś :) Bardzo lubię utwory Grechuty :) Myślałam że nikt już nie słucha takiej muzyki :)
A poza tym Czesław i Coldplay To też my Love :D
Fakt ten duecik się udał ;)

Jak to kiedyś znajomy powiedział: "Nieważne, czy ktoś jest black metalowcem, rasta, punkiem, czy kim tam sobie chce - dla Grechuty ZAWSZE znajdzie się osobne miejsce na półeczce". Mądre i prawdziwe.

"A Grechutę niestety słucha coraz mniej ludzi. Młodzieży w szczególności."
E tam, dramatyzacja. Co najmniej 80% moich znajomych słucha i lubi Grechutę, wszędzie ostatnio na niego natrafiam. Albo to może ja żyję w jakimś dziwnym świecie.

No to pozostaje pozazdrościć znajomych. :)

o tak Czesław i Coldplay - to jest to :DD

chociaż Maleńczuka niezbyt lubię, ta piosenka jest świetna taka wpadająca w ucho ;))

Proszę bardzo, możecie mnie cytować.
Ja już zbieram rękopisy na allegro, żeby wystawiać na cele charytatywne, ahahahaha!

@blackmoth, chyba zaliczam się jeszcze do młodzieży ;) i wiem, że Grechuta nie umrze, chociażby ze względu na tę jedną, jedyną osobę, która wciąż go kocha.

U mnie aktualnie leci:
Farben Lehre - Młodzi Warszawiacy ;)

Lenka, jesteśmy z tego samego rocznika. Nie wiem jak ty, ale ja się w pełni uznaję za młodzież :) Masz rację.

Mnie się wkręciło ostatnio słuchanie Farben Lehre a w szczególności to :



a że czytam Siewce Wiatru to jakoś tak miło w kółko mieć to w tle :D

Choć z rosyjskiej wersji serialu Mistrz i Małgorzata muzyka tez wymiata :D

no, tak Farben Lehre to jest to:] z koncertu wyniosłam same pozytywne wrażenia. A Grechuta nie umrze to pewne, inaczej musiałabym powiedzieć że z mojego słownika zniknęło 'muzyka'...

a na razie towarzyszy mi Sonata Arctica i Skillet;>

Farbeni mają fajną piosenkę o maturze...
Coraz częściej mi chodzi po głowie. Bu.

jak szłam przez park i zaczęły lecieć 'helikoptery' w słuchawkach to się co chwila oglądałam za siebie^^ nie wiem czemu... :]

;D

Mi się tak od woodstocku wkręcili bo jak dla mnie to dali najlepszy koncert na nim :D a helikoptery mają to coś w sobie:) Ostatnio też miałam zajawkę na nową płytę myslowitz i Strachów dodekatofonia :) choć podobno ma się ukazać nowa płyta Comy to znów będzie na mojej play liście górować :D
A Akurat ma fajną posenkę godowy majowy akurat na rozpoczęcie dnia :)

Farbeni wkręcili się w mój świat jakieś pół roku temu i cały czas nieźle mieszają.
Ha Ha, polewkę mam, bo moi znajomi twierdzą, że FL to bełkot, śpiewają, jakby na haju byli ;) A ja się tylko śmieję, i jeszcze bardziej jaram ;p

haha mój chłopak twierdzi że ja słucham samych wyć bo to ani muzyka fajna ani tekstu głębokiego nie ma (bo słucham rocka, metalu i pełno mieszanek różnego rodzaju a góruje u mnie właśnie coma, Farben lehre,leniwiec, happy sad,akurat,kult,myslowitz, strachy na lachy,Pidżama porno,ira itd) Choć jak się wsłucha w niektóre piosenki to mają w tekście to coś co zostaje w głowie i się o piosence myśli ;)

Nie jak się wsłucha. Tylko absolutnie mają!
Rock, metal, reggae, rap i ich podgatunki - tutaj właśnie o tekst chodzi! Nie jak w dzisiejszym popie...
Wybacz zafrino, ale lekko mnie swoim postem przeraziłaś...

nie chciałam przerazić tylko właśnie sama nie mogę zrozumieć jak chłopak słucha przypuśćmy papa roach i mówi że on słyszy muzykę bez słów bo słowa są według niego głupie. A słuchając mojej muzyki w której ja dostrzegam głębie i czasem bardzo przemyślane słowa wraz z teledyskiem mówi że to chłam i szarpanie drutów i że tego się słuchać nie da ;)
Więc przepraszam jak przeraziłam albo nie zrozumiale wyjaśniłam to o co mi chodziło :)

Ja zrozumiałam, że Ty uważasz, że tego typu piosenki rzadko mają mądry tekst...

Nie nie w tedy bym ich nie słuchała nałogowo :) zwłaszcza kiedy mam zły nastrój lub muszę podjąć jakieś decyzje ;)
Dlatego w 2 poście starałam się już jaśniej wyrazić o co mi chodziło :D
Tak więc mam ciężką prace z nawróceniem chłopaka by słuchał dobrej muzyki i pogodzenia tego czego możemy słuchać jak jesteśmy razem (choć z reguły wtedy muzyka jest wyłączona i oglądamy filmy) ;)

He he. U mnie w szkole króluje rap, disco, pop, rzadziej reggae, jeszcze rzadziej punk...

haha u mnie w radiowęźle puszczają to co leci w radiu, chociaż nie wiem jakie znaleźli... ostatnio z koleżanką do disco polo walca tańczyłyśmy xD
u mnie w głośnikach leci Farben Lehre, happysad, strachy na lachy i kult, ale góruje niezaprzeczalnie Sonata Arctica, Smile Empty Soul, Skillet bądź Three Days Grace:]

U mnie w sql radiowęzeł nieaktywny :/
Ale można znaleźć w jej murach wielu amatorów popu, ew. rapu. Z resztą - gorzej.
Ludzie są zamknięci na inne gatunki muzyki, a szkoda.
Ja nie będę na razie zdradzać, co tam u mnie, w moim świecie muzycznym króluje ;)

A to:
http://kasia27a.wrzuta.pl/audio/777OQHve57x/ac_dc_-_thunderstruck
lubicie?

Ostatnio hmmm:)
Video- środa, czwartek..;)
Stereo Hearts;)

AC/DC mi się bardzo ciężko kojarzą, ale bardzo lubię.