Kilka dni temu ukazała się książka, która zapowiada się bardzo ciekawie. Są to
"Zbrodnie roślin", Amy Stewart.
To książka o roślinnych zabójcach, o owocach nasączonych trucizną, ziarnach zatrzymujących pracę serca, paraliżujących gałązkach.
"The New York Times" tak napisał o książce:
"Ta książka skończy wasze beztroskie życie. Będziecie podejrzliwie patrzeć nawet na zwykłą sałatę."
"Lista ich ofiar jest naprawdę pokaźna. Mają nieprawdopodobne możliwości, wydają się bardziej niebezpieczne niż niejeden zwierzęcy drapieżnik. I mogą zmieniać bieg historii.
O tytoniu każdy wie, nazwa szaleju mówi sama za siebie, ale niech nie zmyli was uroczy wygląd hiacyntów ani dostojna powaga chryzantem. Lepiej przyjrzyjcie się uważnie, czy jacyś złoczyńcy nie dybią was z talerza albo w ogródku. I pamiętajcie: strzeżcie się konwalii i tulipanów!"
Smacznego? ;-)