@tajemnica33, w mojej rodzince nie jeden, wierz mi, ucieszyłby się z prenumeraty "Faktu", ale są i tacy literkocholicy, co siedząc na tronie czytaliby skład proszku do prania na kartoniku. I weź tu człowieku traf.
@Agie_Simons, a już chciałam oddać Ci mój nowiutki, pachnący, czerwony portfelik, który sprawiłam sobie pod badylka. W zestawie ma żabę, przynoszącą pieniążki i grosz, co by na pusto nie leżeć do styczniowej wypłaty ;-) Oj tracisz... Sama żaba to pełen orient, nie wspominając już o ascetycznej atmosferze Zen w zakładkach na banknoty :-)