Skojarzenia

Domowo. Jakiś robot do pląsów by się przydał.

@aleksiunka, a nie lepiej jakiś żywy? Co to potańczy i ogrzać się można w jego ciepłych ramionach? ;)

@Tanashiri, a jakby się okazało, że do pląsów się nie nadaje to co bym z nim robiła do 6 rano?

@aleksiunka, masz balkon? Zawsze można zrzucić ciężar z ramion i gościa z balkonu.

@LetMeRead mam. Gdyby się okazało, że nie potrafi też latać, ciężko byłoby go zidentyfikować na dole po tak długim locie ;)

Dżizyz, a Ty z nim do 6 cały czas pląsać bys chciała?

No w końcu byłyby to pierwsze i ostatnie balety w tym roku!

No bo tyle innych rzeczy można robić. O książkach rozmawiać na przykład. Biblioteczki porównywać, a nie... tańczyć.

Tak wiem... Czyli jak zawsze...

Nie no, nie zrozum mnie źle. Popląsać sobie tak z parę minut, na początku, to ok ;)

Tak mnie na wspomnienia wzięło. Parę razy dotrwałam na parkiecie do końca imprezy. Teraz wolałabym chyba nie sprawdzać swojej kondycji.

Kupiłem sobie zatyczki, słuchawki założę, a w nich jakiś szum morza czy coś i zobaczymy.

Sprawdzę po północy czy zasnąłeś ;)

Będę czekał :D

Aha! To już wiemy, kto z kim będzie dzisiaj pląsał i kto kogo ewentualnie zrzuci z balkonu! ;-)

U mnie, jak to mawia kolega @Johnson, łycha z colą.

Uważaj, po tej łyżce będzie Ci się kręcić w głowie, nie potańczyć długo, Let Me Read :)

Ja nie tańczę. :)

A to pij, chociaż chłopina Twój będzie miał wygodniej :D
Jest bowiem takie powiedzenie, kobieta upita- kobieta zdobyta! :D

Też mi tak zawsze mówi - pij, będziesz łatwiejsza. :D

Mamy😁

Jak rzeczywiście przyjdziesz i mnie obudzisz, to się zastanowię... może.

Może trafię... Chyba że policja mnie po drodze zgarnie. Muszę to przekalkulować.

Nie mamy. Ja mam głuchego psa, jemu wszystko jedno.

Aleksiunka, współczuję, opiekuj się psinką.
Fredek, tak!

E tam! Co ja się martwię? ? Poczytam sobie i biblioteczki porównam. Sudoku rozwiążę. Z kicią pogadam. Będzie dobrze! 😁




Ogólnie to życie przemyślę. Jak co roku.




Nie martw się. Może pójdziemy obudzić Fredkowskiego? Też coś wypiję, może pomyślę, raczej nie poczytam bo mi literki tańczą 😉

Eee... nie, niech se śpi chłopina. Może coś/ktoś mu się przyśni... jakaś czarodziejka albo nimfa... niech se śpi dziecina... 😈 😉

Wzajemnie! Warszawa w śpiączce. Czekam do północy, może wyjdzie jakaś wybuchowa fotka.

Ja nieee...