Marek Dryjer - polscy autorzy dla nakanapie.pl

Morelko11 trafiłaś w sedno, to jest przygoda, tak samo jak każda kolejna książka. Pisanie jako takie zaczęło się dawno temu, były też przerwy, ale wszystko wyszło spontanicznie. Ilość tekstów powiększała się, lata leciały, ktoś to czytał, tematyka była zróżnicowana. "Droga ślepców" nie jest moją pierwszą książką, po niej napisałem jeszcze dwie następne: "Szklane miasto" i "Mrok". Pisanie sprawia mi radość i na tym bazuję, robię to co lubię. A co z tego wyniknie okaże się zapewne dopiero kiedyś. Są pomysły na inne książki, na tych trzech chciałbym zamknąć opisywaną w nich tematykę. Są zbieżne jeżeli chodzi o motyw katastrofy, tragedii, ale napisane są w odmiennym stylu. Tak naprawdę to wszystko samo się kiedyś zaczęło, czasami mam wrażenie, że to nie ja, tylko ktoś inny we mnie to wszystko pisze... Pozdrawiam:)