J.K. Rowling

nigdy nie rozmawiałem z Nią osobiście więc nie wiem co o Niej myśleć :D
A Ty znasz tą panią?

Podziwiam ją za to, że potrafiła napisać "takie" książki. Wyobraźnię to ona ma, nie ma co...

chodziło mi o to co myślicie o jej twórczości i zdolnościach...

dla mnie historia tego, jak powstał harry potter, jest tak samo magiczna jak sama książka. niezamożna matka, która pewnego dnia wpada na taki pomysł, a potem pisze pierwszą w swoim życiu książkę i za wszelką cenę stara się ją wydać, chociaż pierwsze wydawnictwa, do których się zwróciła, ją odrzuciły. to inspirujące ;)

Niezwykłe jest to że tak genialnie miala dopracowane daty wstecz i cala historie ... :)
Genialne dzielo... ;)

Eh, proszę poczytać artykuły o maszynie marketingowej i pijarowej, która stanęła za sukcesem "małego czarodzieja". Ja przypominam sobie artykuł z 2000 r. Marka Oramusa z Polityki, jak to wszystko się zaczęło i zaczęło swój sukces. Był Harry, są pseudo wampiry i ich klony. Znak czasu. Pozdrawiam.

ciekawe, że dopiero Bloomsbury, jako 12 wydawnictwo do którego udała się autorka, dostrzegło potencjał drzemiący w książce

Mi w jej książkach podoba się to, że otwieram je po kilku lat i jestem oczarowana stylem, bo przecież fabułę znam i tym mnie nie zaskoczy, ale styl - nie byle jaki, nie na jeden raz. Zmierzch czytałam z tak samo "zapartym tchem" chłonąc kolejne strony, ale po pewnym czasie, gdy otworzyłam pierwszą z brzegu cześć spojrzałam na te krótkie, urywane zdania i dałam sobie spokój.
Podsumowując: sądzę, że Rowling jest genialna i jak to mówią w sporcie: szczęście po stronie lepszych :)

Pamiętam jak przeczytałam dwa rozdziały i zostawiłam książkę żeby po latach do niej wrócić teraz to Harry Potter dla mnie stanowi przerwę ;) czytam całą serię ok 1 miesiąca a potem wracam do zwykłych książek ;)
Co mogę o niej sądzić ? pierwszy raz przeczytałam Harrego Pottera jak wyszła 7 część i od końca do początku przeczytałam i mnie zachwyciła jak w 6 części nie wiedziałam co to jest GD tak w piątej zostało to przede mną otwarte.
Podziwiam tą Panią za wyobraźnie i dopracowanie fabuły ;)

ja podziwiam ją za jej styl i lekkość . jest świetna

Wykreowanie całego świata od początku to nie lada wyzwanie. J. K. Rowling musi mieć wielkie pokłady wyobraźni, skoro zdołała wymyślić coś takiego i opisać całość w (aż!) siedmiu tomach, nie zwalniając z rozgrywającą się cały czas wartką akcją i wielowątkowością.

Rowling dla mnie jest mistrzynią. Utrzymuje lekki styl, stwarza wiele urozmaiconych postaci. Jej książki są nieprzewidywalne, a drobne, na pozór nieważne szczegóły, okazują się podstawą w następnych częściach. Geniusz!

-

Jej powieści są cuuudowne ;)
Uwielbiam książki o Harrym Potterze, a ta autorka ma niesamowitą wyobraźnię

Dorastałam razem z Harrym ,każdego roku świętowałam z nim urodziny. Ciężko mi jest wiec spojrzeć na autorkę, tej dość ważnej w moim życiu serii, obiektywnie.
Próbowałam czytać serie o Harrym po raz drugi ,ale nigdy mi się to nie udało. Juz tak nie wciągała, nie bawiła, nie straszyła, nie smuciła i nie fascynuje jak w moich nastoletnich latach.

Ja dostałam pierwszą część jak miałam 9 lat i od tej chwili byłam zagorzałą fanką całej serii... właściwie to nadal jestem - ta książka to całe moje dzieciństwo (;

Bardzo lubię ją za styl, no i oczywiście sam pomysł. W książkach J. K. Rowling jest coś takiego, że nawet podczas czytania ich po raz kolejny, ciekawią.

Podziwiam ją za niesamowitą wyobraźnię. Jej książki są lekkie i przyjemnie się je czyta. Praktycznie w każdej części zaskakuje nas czymś nowym. ;)

Uwielbiam całą serię Harrego Pottera. Nawet ją mam, żeby w każdej chwili do nich powrócić.

Ja nie mam dwoch ostatnich części. A co do autorki: ksiądz na religii cały czas mówi nam że ona jest satanistką,i ze ponoc w ktorejs czesci byla ukazana czarna msza. Co wy na to?

Dziwi mnie to całe zamieszanie pomiędzy religią a Harrym Potterem. Jest tyle książek o wampirach, o magii, o czarodziejach i innych stworach, ale właśnie J.K. Rowling jest "oskarżana" o jakieś bzdety...
Ja kocham HP za to, że przenosi mnie w inny świat, pozwala odpocząć, zrelaksować się, momentami trzyma w napięciu, rozwija moją wyobraźnię, poszerza horyzonty. Dla mnie ta książka nie ma żadnego związku z religią, to jedna z wielu fantazyjnych lektur. Podejrzewam, że Rowling w ogóle nie przypuszczała, że będą takie opinie dotyczące serii HP i samej autorki.
Trzeba na to wszystko patrzeć racjonalnie. To tylko książka, a nie jakieś świętości.
Być może znajdują się osoby, które uważają HP za pewnego rodzaju Biblię, ale bez przesady... Pretensje do nich, nie do autorki. Trzeba mieć do tego zdrowe podejście, traktować jak jeden z wielu fantastycznych, książkowych światów. Ale od razu określać JK jako satanistkę? Z całym szacunkiem do katechety, ale w żadnym wypadku nie zgadzam się z jego poglądami.

Ja też się nie zgadzam z jego poglądami.
Zawsze powtarzam że człowiek widzi to co chce widziec.
On jesli czytal to szukal tylko czegokolwiek zwiazanego z satanizmem i pewno coś znalazł.

Dokładnie :) Nie trzeba szukać dziury w całym.

Właściwie to dzięki niej zaczęłam czytać książki. Trzeba mieć talent, żeby zmusić takiego leniucha jak mnie do pochłonięcia każdego z tych niemałych tomików zaledwie w 2 dni ;)

Miała świetny pomysł i dzięki niemu zyskała rozgłos. Ma lekki styl pisania, więc przyjemnie się czyta, choć moim zdaniem nie powinna rozciągać tego na siedem części, końcowa wydawała mi się zupełnie naciągana.

Rowling ma lekkie pióro, a jej książki zyskały wielką popularność. To włąsnie dzięki jej książką zaczęłam czytać dla przyjemności.
Tanashi to mnie zaś ostatnia część podobała się najbardziej :)

ja z kolei uważam, że ostania część niepotrzebnie zamyka cały cykl HP. W takim sensie, że za dużo na raz autorka chciała wytłumaczyć i pokazać. Przez, co sama ekranizacja na tym traci jak i sama książka. Za dużo akcji na paru stronach. Z ostatniej części spokojnie można by było zrobić dwie. Poza tym polecam wszystkim fanom Pottera chcącym się dowiedzieć, dlaczego coś nazywało się tak,a nie inaczej polecam tą książkę : http://nakanapie.pl/book/127402/magiczne-swiaty-harry-ego-pottera-skarbiec-mitow-legend-i-fascynujacych-faktow.htm Po przeczytaniu tej książki zaczęłam doceniać wiedzę Pani Rowling oraz zaangażowanie w tworzenie tej serii.

Jako że "Harry Potter i kamień filozoficzny" był moją pierwszą przeczytaną "dorosłą" książką (z 10 lat temu to byłoo ;)), to ma ona dla mnie wielkie znaczenie. Czytając "Eragona" widziałam z tyłu czyjąś opinię, a mianowicie stwierdzenie, że "Eragona" świetnie się czyta, dzięki świeżemu, młodzieńczemu stylowi, zupełnie nie występującego u pani Rowling. Absolutnie się z tym nie zgodzę. Uważam, że właśnie styl J. Rowling jest bardzo przekonujący, wręcz zachęcający do czytania.
Poza tym HP jest uniwersalny. Czytaliśmy go wszyscy (oprócz taty) ja, starszy o 3 lata brat, no i mama ;) Wszystkim podobało się jednakowo, mogę wręcz powiedzieć, że dorastałam z tą serią :)

Trudno by było odmówić tej pani talentu, to duża sztuka napisać książkę, która wciągnie tyle pokoleń czytelników.