“Zraniony mężczyzna ryknął, tym razem głośniej i bardziej dramatycznie. Po drugim i trzecim ciosie zdał sobie sprawę, że jest źle. Mimo wpływu alkoholu poczuł głęboki ból i nieuchronność końca swojego życia.”
Seria brutalnych morderstw dokonanych ze szczególnym okrucieństwem jest zmorą dla prowadzących w Warszawie śledztwo policjantów i prokuratury. Zabójca zawsze zostawia na ciele ofiary zasuszoną roślin...