“Żadnych apelacji, bo niby do kogo mieliby się odwoływać? Świadków nie zaprzysięgano. Kłamstwo było jak najbardziej dopuszczalne. Ostatecznie i sędziowie, i pozwani, i skarżący siedzieli w więzieniu.”
Trzej byli sędziowie odsiadują wyrok w federalnym więzieniu o złagodzonym rygorze. Pewnego dnia obmyślają przebiegły plan, jak zza kratek zarobić fortunę. Wkrótce ich nielegalny proceder zaczyna przyn...