“Wyrzuty sumienia ponownie uderzyły we mnie z siłą średniowiecznego tarana, zmiatając mnie z powierzchni ziemi. Byłam po prostu wredną suką, nazwijmy rzeczy po imieniu. Odpychałam od siebie ludzi, bo nie radziłam sobie sama ze sobą. Bo bałam się, że przeszłość może mnie jeszcze kiedyś dosięgnąć.”
W wyniku traumatycznej przeszłości Claudia boi się dotyku. Każdy jej dzień wygląda tak samo, ale przewidywalność i nuda dają jej poczucie bezpieczeństwa. Kobieta stara się otaczać wyłącznie zaufanym...