“Wyobraża pan sobie, że potrafi rozwiązać każdą zagadkę zbyt trudną dla naszej tępej angielskiej policji. Przekonamy się, mądralo Poirot, czy naprawdę z pana taki spryciarz. Może ten orzech będzie dla pana za twardy do zgryzienia? Proszę zainteresować się Andover dwudziestego pierwszego bm. Z poważaniem – A.B.C.”
Na biurko Herkulesa Poirota trafia intrygujący list podpisany pierwszymi literami alfabetu. Ukrywający swą tożsamość autor prowokuje w nim słynnego detektywa i zapowiada... No właśnie, co? Zdaniem kap...