Wyglądał jakby spał. Pomarszczona skóra w świetle świec raziła bladością, mięsiste usta przybrały ciemniejszy kolor i ledwo odcinały się od bujnego wąsa, przydając zmarłemu jeszcze większej powagi.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Nic do stracenia
Nic do stracenia
Przemysław Piotrowski
7.8/10
Cykl: Luta Karabina, tom 2

Jej drugie imię to… ZEMSTA! Po odzyskaniu córki z rąk brutalnej szajki handlarzy żywym towarem Luta Karabina na nowo układa sobie życie. Pracę na platformie wiertniczej zamienia na Wojsko Polskie,...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl