“Wracając, wstąpiła na plażę. Pogoda była cudowna. Jasne niebo, lekki wiatr, jesienne słońce delikatnie grzało twarz. Kobieta zdjęła sandały i szła boso po piasku.”
Dajcie się porwać smoczej opowieści! Pamiętacie? W ostatnie wakacje Matylda trafiła na przedziwną i fascynującą wyspę. Poznała tam swojego tajemniczego dziadka, znalazła przyjaciółkę Saszę, a prz...