- Wiesz co, Stan? Możesz jednak zawieźć mnie do tamtego domu? Zostawię rzeczy i będę je stopniowo przenosił do chatki. Domu... domu z bala niedźwiedź nie rozwali, prawda?
- Domu z bala? - uśmiechnął się do siebie. - Wiesz, gdyby chciał i wiedział, że może, to by rozwalił. Ale nie wie. Niedźwiedzie drapią po ścianach, próbują je nadgryzać, ale nie rozumieją,  że są drzwi z klamkami, że są okna. Wiesz... - znowu uśmiechnął się do siebie. - Przyjechałem kiedyś do chatki, która jest jeszcze głębiej w interiorze. Patrzę, a tu wielka dziura. Dziura jak brama, wyrwana w płycie wiórowej. Niedźwiedź ją po prostu wyrwał.
- Z czego jest zrobiona ta chatka, którą mam znaleźć?
- Z płyty wiórowej.
Został dodany przez: @ryszpak@ryszpak
Pochodzi z książki:
Alaskana
Alaskana
Rafał "Rufus" Wierzbicki
8/10
Cykl: Pięcioksiąg podróżny, tom 5

Czołem! Pod koniec września 2023 wyruszyłem na kolejną wyprawę, tym razem na ponad miesiąc na mroźną Alaskę. Z wyprawy powstanie relacja podróżna, będzie to kolejny tom Pięcioksięgu podróżnego, któr...

Komentarze

© 2007 - 2025 nakanapie.pl