Wieczór wreszcie nastał, stęchły jakiś, sfermentowany, a ci, którzy zostali na boisku, mocowali się z myślami, które ściskały im głowy jak imadła, bo przecież każdy wiedział, co się dzieje i co się jeszcze wydarzyć musi.
Pochodzi z książki:
Rutka
Rutka
Zbigniew Białas
8/10

Koszmar życia w getcie, pierwsza miłość, wywózka do Auschwitz. Skromny rozmiarami dziennik Rutki ujawniony sześćdziesiąt lat po wojnie był sensacją historyczną. Rekonstruując losy dziewczyny w zbeletr...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl