Widoczność jest dla nas zagrożeniem. A aktywizm oznacza widoczność. Jako osoba transpłciowa chcesz, by twoja transpłciowość była dla społeczeństwa przezroczysta. Gdy jednocześnie zajmujesz się aktywizmem, stajesz się widoczna jako osoba trans, a więc tracisz przezroczystość. I tracisz poczucie bezpieczeństwa. To ogromny koszt.
Został dodany przez: @hannag.czewa@hannag.czewa
Pochodzi z książki:
Wiktoria. Transpłciowość to nie wszystko
Wiktoria. Transpłciowość to nie wszystko
Piotr Jacoń
9/10

Druga – po „My, trans” – książka znanego dziennikarza i aktywisty Piotra Jaconia, dotycząca sytuacji osób transpłciowych. Tym razem jeszcze bardziej osobista, bo opowiadająca również historię jego ro...

Komentarze

© 2007 - 2025 nakanapie.pl