“Według mnie tak właśnie wygląda prawdziwa miłość – człowiek walczy (i wygrywa) ze swoimi największymi słabościami, w imię czegoś większego. Nawet jeśli największym lękiem jest smak mleka modyfikowanego rozchodzący się w ustach. Nie można lekceważyć ludzkich słabości. Ani ich wyśmiewać. Nigdy.”
Książka w lekki i humorystyczny sposób opowiada o perypetiach rodziny, w której -chcąc nie chcąc - wszystko kręci się wokół ojca, który wykonuje zawód drwala. To książka o ludziach, którzy żyją w spec...