W naszym małym trio zawsze uosabiała głos rozsądku. (…) Nie miała żadnych oporów. Zawsze mówiła to, co myśli, zawsze broniła tego, w co wierzy – liczyło się tylko jej zdanie – i żyła zgodnie z tą dewizą: jadę niesamowitym pociągiem, a ty możesz do niego wskoczyć albo dać się rozjechać. Czy można się zatem dziwić, że kocham ją tak bardzo?
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Alicja: Królowa zombi
Alicja: Królowa zombi
Gena Showalter
7.8/10
Cykl: Kroniki Białego Królika, tom 3

Wszyscy jesteśmy szaleni Mam plan. Tym razem unicestwimy zombi raz na zawsze. Zegną przede mną kark, uznają moją władzę. To ja będę królową ich martwych serc. Przeżyłam koszmar, ale przetrwałam. Naiwn...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl