“Uważałbym pana niemalże za syna, gdyby nie to, że uważam pana niemalże za ojca. ”
Powieść Mendozy można czytać jako swoisty antykryminał; autor bawi się literackimi konwencjami, przesysowując i doprowadzając do absurdu założenia gatunku. Pytany, czy jest pisarzem postmodernistyczn...