“Tiffany się zawahała. I pomyślała: Czuję, jak myślę. Przyglądam się, w jaki sposób myślę. Ale co takiego myślę? Myślę: przeszłam już między tymi głazami i nic się nie stało.
Ale wtedy nie uważałam. I nie myślałam. Nie tak naprawdę.
Ten świat, jaki widzę przez bramę, nie jest prawdziwy. To tylko tak jakby... magiczny obraz, umieszczony tutaj, żeby zamaskować przejście. Jeśli człowiek nie zwraca uwagi, może wejść w niego i wyjść i nawet o tym nie wiedzieć.”