“Tam gdzie świat zdawał się kończyć w czarnej wodzie, a po drugiej stronie nie było już nic. Tylko smutek i tęsknota. I jeszcze łzy ocierane wierzchem dłoni...”
Liwia i Gabriel jeszcze wczoraj nie mieli pojęcia o swoim istnieniu, dziś stają się dla siebie całym światem. On uciekł do chaty na końcu wsi trzy lata temu. Ona uciekła wczoraj. Przed ludźmi, prz...