“Tą siłą była niewątpliwie nadzieja. Ta, która jeszcze nie umarła, która tliła się gdzieś głęboko w zakamarkach świadomości. Głos płynący ze środka podpowiadał jej, że wszystko się kiedyś odmieni (...). ”
Miała wszystko. Straciła wszystko. Żywiołem Barbary jest scena, a wielką miłością rodzina: mąż i mała córeczka. To dla niej przerywa karierę i to jej śpiewa kołysankę, którą skomponowała. W jeden zwy...