– Szczęście czasem czeka za rogiem. Może i do ciebie się jeszcze uśmiechnie, bo o ile wiem, to nie
znalazłaś jeszcze swojego księcia – roześmiała się „serdecznie”.
– Bardzo mi miło, że się tak o mnie martwisz, ale za księcia dziękuję, bo już własna korona mi
trochę ciąży – odrzekłam równie serdecznym tonem.
Został dodany przez: @Possi@Possi
Pochodzi z książki:
Najprawdziwsza Fikcja
Najprawdziwsza Fikcja
Bianka Kunicka
8.4/10

Mam na imię Zofia Jestem postacią fikcyjną. W pewnym sensie powstałam tu i teraz. Urodziłam się bez bólu, już dorosła, z bagażem doświadczeń moich, choć przeze mnie nieprzeżytych. Istnieję, dysp...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl