“Śnieżka była moim gwoździem do trumny. Słabością, której nie potrafiłem przezwyciężyć. Grzechem, który chciałem popełniać, i karą, którą chciałem znosić każdego dnia.”
Minęło pięć lat. Pięć długich lat, które miały przynieść zapomnienie. Liv i Colton próbowali wymazać siebie nawzajem ze swoich myśli, ale wspomnienia okazały się zbyt silne, a uczucia – zupełnie inne...