“- Słowa to tylko słowa - przerwała mi gwałtownie. - Zawsze można ich nie zrozumieć, doszukiwać się w nich drugiego dna, cofnąć je w razie potrzeby, źle interpretować lub przekręcić. Są ulotne jak motyle. Nie można ich porównywać z czynami. - Napędzała się coraz mocniej. - Nie przemawiają tak do wyobraźni jak rzeczy, które widzimy, nie mają takiej siły przebicia...”
Poruszająca historia o miłości, która leczy najgłębsze rany. Życie Hani przypomina najpiękniejszą romantyczną opowieść. Młoda kobieta właśnie kończy studia i rozpoczyna przygotowania do ślubu. Pla...