“Siedziałem na kanapie i patrzyłem na piwo, które trzymałem w ręku. Nie piję alkoholu – naprawdę, alkohol nie jest zalecany drapieżnikom. Osłabia refleks, mąci zmysły i przeciera na łokciach kaftanik ostrożności, co zawsze wydawało mi się bardzo złą rzeczą. Ale oto ja, demon na wakacjach, składałem ofiarę ostateczną ze swoich mocy, stając się człowiekiem – a piwo było tym, czego potrzebował Dexter Abstynent.”