“Robię ten nieszczery vatański uśmieszek i mówię to, czego wszyscy ode mnie oczekują. I to jeszcze jak – utrzymując mój nowy i niecodzienny wyraz twarzy, obracam się. Kłaniam się lekko przed tłumem, ale nie tak po prostu. Robię to z pełną wdzięku pogardą i nieszczerym uśmiechem.”
Nazywam się Madeleine, podjęłam decyzję o ucieczce. Już nie chcę być jedynie córką Cesarza. Czuję, że jestem warta więcej. Przede mną Hexagon, miasto na szczycie. Szansa na nową przyszłość. A przeszł...