Re­gu­lar­ne ćwi­cze­nia, leki, cią­gła po­trze­ba wy­dzie­la­nia en­dor­fin, wszyst­ko to skut­ko­wa­ło nad­mia­rem ener­gii, któ­rej nie miała gdzie wy­ła­do­wać. Przy­po­mi­na­ła wstrzą­śnię­ty napój ga­zo­wa­ny, coraz śmie­lej wy­py­cha­ją­cy swoją siłą na­kręt­kę.
Został dodany przez: @Malwi@Malwi
Pochodzi z książki:
Stella. Pragnienie wolności
Stella. Pragnienie wolności
Adrian Bednarek
8.4/10
Cykl: Stella, tom 3

Czy seryjna morderczyni znajdzie sposób, żeby wydostać się z zakładu psychiatrycznego? Zamkniętej w sądowym oddziale psychiatrycznym Stelli Skalskiej przyświeca jeden cel – wyjść na wolność. Tylko b...

Komentarze

© 2007 - 2025 nakanapie.pl