“Rankiem skacowany artysta przybył dowsi w szlachetnym celu nabycia gazety. Zajrzał najpierw do monopolowego, potem do mięsnego. (Pamiętał, że w dawniej w tych właśnie sklepach zawijano towar w gazety, ale jak się okazało, wyszło to ostatnio z mody). W przypływie rozpaczy, walczącz obrzydzeniem, wszedł do księgarni, gdzie poinformowano go, iż gazety można kupić w kiosku.”
Dziś, w naszym wrednym kącie kulturalnym literata ocenia literat. W filmowym skrócie. "Weźmisz czarno kure..." to "Blade Runner" opisany w klimacie "Samych swoich" - podsumowuje Andrzej Ziemiański