-Randkę?- Gabriel staje w miejscu, przyglądając mi się z zaskoczeniem , a ja wykorzystuje jego dekoncentrację i wytrącam mu broń z ręki.
-To nie randka, młody koloryzuje- wyznaje . - A teraz klękaj i oddaj pokłon swojemu panu - nakazuję, przykładając ostrze plastikowej szpady do jego szyi.
-A czy ja ci wyglądam na pięciolatka, który spełni to żądanie?- prycha, odsuwając od siebie zabawkę.
- Może nie wyglądasz, ale na pewno się tak zachowujesz - wytyka jego przyszłą żona, a ja nie wytrzymuję i parskam śmiechem ...
Został dodany przez: @olilovesbooks2@olilovesbooks2
Pochodzi z książki:
Nieustępliwy szef
Nieustępliwy szef
Agnieszka Brückner
9/10
Cykl: Bracia Stone, tom 2

Aaron Stone nawet w najgorszych koszmarach nie przewidział, że jeden studencki wybryk pociągnie za sobą lawinę tak strasznych konsekwencji. A jednak stało się. Po latach mężczyzna przysięga sobie odn...

Komentarze