“Raczej umrze, niż znowu zaryzykuje, zresztą kiedy umrze, przynajmniej nie będzie musiał się tłumaczyć, dlaczego wszystko się totalnie pojebało.”
"Tuż przed zmierzchem, w spokojnym miasteczku, setki zdesperowanych, bezrobotnych ludzi stoi w kolejce na targi pracy. Nagle, bez ostrzeżenia, samotny kierowca w kradzionym Mercedesie wpada w tłum. Za...