“- Przynajmniej tym razem jesteś ubrany, panie.
- Pozwolę sobie zauważyć - odparł Nathaniel - że to był wypadek,
a świadkowie zdecydowanie nie mieli nic przeciwko.
Jedna kobieta nawet przysłała mi kwiaty.”
“- Przynajmniej tym razem jesteś ubrany, panie.
- Pozwolę sobie zauważyć - odparł Nathaniel - że to był wypadek,
a świadkowie zdecydowanie nie mieli nic przeciwko.
Jedna kobieta nawet przysłała mi kwiaty.”
Wszyscy czarownicy są źli. Elisabeth wie o tym, odkąd sięga pamięcią. Wychowana jako podrzutek w jednej z Wielkich Bibliotek Austermeer, dorastała pośród narzędzi magii–grymuarów, szepczących na półk...