Przed chwilą wrogowie, teraz starzy kumple. Theo już to widywał. Matka próbowała mu wytłumaczyć, że prawnikom płaci się za ich pracę, a chcąc wykonywać ją porządnie, muszą swoje osobiste uczucia zostawiać za progiem. Powiedziała, ze profesjnoaliści nigdy nie tracą opanowania i nigdy nie żywią urazy.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Młody prawnik
3 wydania
Młody prawnik
John Grisham
5.6/10
Cykl: Theodore Boone, tom 1

Najnowszy thriller prawniczy z klasycznym Grishamowskim bohaterem... tylko znacznie młodszym Milion pierwszego nakładu w USA. Jego rodzice są prawnikami. Przyjaciele rodziców są prawnikami. Jego pr...

Komentarze