“Proszę to wypić - powiedziałem - Mętna i cuchnąca woda ze źródeł świętego Higieniusza, doskonała na stany udręki i niepokoju.”
Powieść Mendozy można czytać jako swoisty antykryminał; autor bawi się literackimi konwencjami, przesysowując i doprowadzając do absurdu założenia gatunku. Pytany, czy jest pisarzem postmodernistyczn...