“Proszę mi tylko pozwolić wziąć ją na ręce.
- Po co? -spytała nieufnie Ewa.
- Chce pani dziecku dać to, czego nie umiałam dać własnemu, gdy się narodziło.
- To znaczy?
- Radość z jego przyjścia na świat. ”
“Proszę mi tylko pozwolić wziąć ją na ręce.
- Po co? -spytała nieufnie Ewa.
- Chce pani dziecku dać to, czego nie umiałam dać własnemu, gdy się narodziło.
- To znaczy?
- Radość z jego przyjścia na świat. ”
Poczwarka Adam i Ewa, bohaterowie powieści, żyją prawie jak w serialu. Mają po trzydzieści lat i starannie opracowany ""rodzinny biznesplan"". Ład ich świata burzy pojawienie się córeczki, innej, niż ...