“Później zorientował się, że nowy mężczyzna matki ma także kamerę, nazywała się jakoś inaczej, ale tej nazwy też nie rozumiał. Łamał sobie nad nią głowę, tak samo jak nad nazwą projektora. Jej nazwa wżarła mu się w mózg: Eumig.”
Ponura i wstrząsająca historia o chciwości, brudnych interesach i dumie. Sigurdur Oli ma poważny problem. Na spotkaniu z okazji rocznicy matury zauważa przepaść między swoim życiem a tym, jak żyją jeg...