“Powiedziałeś, że jesteś adwokatem, a adwokaci są po to, żeby pomagać klientom. A przy okazji rodzajowi ludzkiemu.”
Powieść Mendozy można czytać jako swoisty antykryminał; autor bawi się literackimi konwencjami, przesysowując i doprowadzając do absurdu założenia gatunku. Pytany, czy jest pisarzem postmodernistyczn...