“Poszłam do łazienki - chciałam umyć zęby - i zobaczyłam Hanka w lewym dolnym kącie pomieszczenia; powoli i z godnością wchodził na niewidoczne schody. Patrzyłam, jak idzie do góry, aż zniknął, przeszedłszy przez sufit. Nie obejrzał się ani razu. Wiedziałam, że zdechł”
Jedna z najlepszych powieści Philipa Dicka - wyróżniona John W. Campbell Memorial Award. Teraz w kolekcjonerskim wydaniu z obrazami i grafikami Wojciecha Siudmaka. To książka pełna życia, soków...