“Pewnie i pan to zauważył, że osoby szanowne najczęściej są głupie?... - Rzeczywiście... Ponimirski wykrzywił się ironicznie i dodał: -Pan, panie, jest wyjątkiem z tej reguły, bo chociaż pan jest głupi, szacunku nie wzbudzasz.”
Skandalizująca książka, która stała się legendą, a jej bohater symbolem prostaka i ignoranta bezwzględnie pnącego się na wyżyny społeczne po szczeblach kariery. Niezwykle odważna i celna satyra na sk...