“Patrzył kpiącym wzrokiem na spanikowaną dziewczynę, która nie potrafiła się ruszyć, ponieważ strach ją sparaliżował. Na ogól nie bała się psów ani innych żywych stworzeń, ten obok niej nie wyglądał jednak na spokojnego i ułożonego kundelka, tylko na demona, który chciałby wyssać z niej duszę.”
Czy zderzenie się dwóch skrajności może być początkiem prawdziwej bajki? Luka, zuchwały i wytatuowany DJ, spotyka na swojej drodze Blankę, zagubioną młodą kobietę, której marzenia o reprezentowaniu ...