“- Panie Lechu, niechże pan przestanie. Nie może pan tak mówić, zwłaszcza w Polsce, która jest jednym wielkim żydowskim cmentarzem. Nie ma już polskich Żydów. Niewielu przeżyło, a i tak większość wyjechała. A ci, którzy nie wyjechali, zostali w 1968 roku z Polski przez komunistów wyrzuceni, więc właściwie o czym pan panie Lechu, mówi?”
Legendę łatwo przyswoić, z prawdą żyć na ogół trudniej I nagle buchnęła starannie skrywana, wstydliwa rodzinna historia. Walnęła faktem, wychłostała konkretem. Odszpuntowany dybuk skoczył na mnie,...